- oczywiście pod warunkiem, że złota rybka nie mogłaby wyczarować ani ołówka ani dywanu.
Trudny wybór.
Ja jednak skusiłbym się na rybkę.
Spełniłaby moje trzy życzenia, a ja dałbym jej wolność.
- w końcu jestem Dżinem, na chuj mi dywan i ołówek.
- Details
- Category: Myśli
- Maciej Bęben By
Dżin
Tak się zastanawiam co bym wybrał:
- zaczarowany ołówek, latający dywan czy złotą rybkę?