Zamieniłem z nim kilka słów
- zapytał mnie ile zarabiam, gdy usłyszał ile zaczął się śmiać, podrapał się po głowie i tyle go widziałem.
Podejrzewam, że wciąż się regeneruje
- po utracie takiej ilości wody organizm musi do siebie dojść.
Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło. Bogdan wrócił do swoich, którzy przyjęli go z honorami niczym bohatera narodowego. (Z nieoficjalnych jednak źródeł dowiedziałem się, że został zdegradowany w hierarchii do czasu aż jeden z cygańskich żółtodziobów nie podejmie się pracy, po czym nastąpi nowy porządek świata) My tu gadu gadu o cyganach, a Pan Donald Tusk wraca do kraju
- mądrzejszy i silniejszy, koń unijny, veni, vidi, vici, na Boga
- słyszycie to?
- to parcie matki wszystkich afer, czepki z głów.
Już się nie mogę doczekać jego pierwszych rozmów z wyborcami, miód dla uszu, opera mydlana
- będzie rozbiór czy nie będzie?
Rozbiorą, do naga, a to może oznaczać tylko jedno
- będziemy mieć gości z Egiptu.
(Ze środków unijnych) w Pułtusku, Jarosławiu i Rudawie staną 3 piramidy, do których będą kursowały złote pociągi, odnajdzie się Bursztynowa Komnata, a do łask wrócą bazary, na których sprzedawać będą latające dywany. 
- No ale wróćmy na chwilę do rzeczywistości
Jutro lecę do Irlandii, gdzie mój syn przyjmie pierwszą Komunię Świętą. Mam nadzieję, że ucieszy się z mojej obecności, która będzie również moim komunijnym "prezentem" dla niego. Z jednej strony zaszczyt, że to Irlandia, z drugiej wstyd, że nie Polska. To już nie chodzi nawet o Polskę ale o naszych sąsiadów. Wyobraźcie sobie, że macie upośledzonego, z którym ani się dogadać, ani wódki napić, ani interesów robić, jedyne co pozostaje to pomagać finansowo
- tak to wygląda z zewnątrz.
Czekam na nową konstytucję. Mam nadzieję, że będzie w niej zapis o karze śmierci dla zdrajców narodu. Trzeba pamiętać, że prawo nie działa wstecz, także oby pojawiła się zanim znów wygra lewica.