- bynajmniej przez pryzmat łez.
Raz piekłem, raz niebem, rzeką uniesień płynie sumienie, przez oczy kochanków co kochają tylko siebie i niczego prócz siebie się nie boją.
We wszystkie strony, po wszystkie czasy, przez słodkie słowa, przez gorzkie prawdy, przez łez karawany po hades cały
- świadectwo dają miłości.
Bez gniewu i bez kompromisów wolno im być i służyć sobie nawzajem.
Tylko tacy się odnajdą i nigdy od siebie nie uwolnią, a wtedy poznają czym jest wolność.
- Details
- Category: System
- Maciej Bęben By
Bez pryzmat
Mam kilka niesprawdzonych pomysłów, od których można się nabawić bezsenności, odwodnić lub spierzchnąć.
Usta po nich maleją, a wargi stają się szorstkie, za to wszystko inne rośnie w oczach