Flegmatyczna dziwka o zmiennych nastrojach.
- Chyba wstałem lewą nogą.
Dziwka ma to do siebie, że w burdelu czuje się jak Pani.
- Dobrze ją tam traktują i ma ochronę.
Poza burdelem byłaby jedynie mrówką, którą, możnaby zdeptać niczym sie nie przejmując.
Mrówki nie mają skropułów w budowaniu swojej potęgi, podbijają świat jakby się im należał.
- Bez taniej siły roboczej są nikim.
Utrzymują się głównie z finansów, handlują pieniądzem, więc niech mi nikt nie pierdoli, że chodzi o coś więcej niż o kontrolę mas.
W moim domu jest porządek, jak sobie posprzątam, a jedyne co może go naruszyć to ktoś obcy, kto włazi do niego z brudnymi butami.
Któż to taki włazi do niego z brudnymi butami?
Normalni ludzie się nie narzucają, zapraszam tylko dobrze wychowanych, o podobnych zainteresowaniach, a jak wybuchają to tylko śmiechem.
- Ile wam trzeba powtarzać, że kraj, w którym mieszkacie należy traktować jak własny dom?
- Raz już Polaków zdradzili, zrobią to ponownie.
A poza tym dlaczego to oni mają wychodzić jako pierwsi i od nich mają zależeć losy unii, przecież Francja jest w dużo gorszym położeniu.
Ludzie, kto wam dał prawo kogokolwiek zapraszać jeśli nie potraficie go teraz wyprosić?
- widocznie nie jesteście gospodarzami.
Dlatego może lepiej nie wychodzić z tej unii żeby nie musieć zdradzać nikogo po raz drugi?
Królowa bez króla - nie ma się co dziwić, ciągną chłopi z całego świata.
Dobrze sobie z tą królową wymyślili, przecież nikt kobity atakował nie będzie, a i zarobić da.
- A więc co robić?
Obniżyć podatki by można było zarobić, zalegalizować broń by móc się bronić, pracować u siebie by budować potęgę. Praca dla kogoś jest wygodna, sam z niej korzystam, ale niestety nikt nie dał mi się szansy wybić choć w niczym nikomu nie ustępowałem - być może właśnie dla tego.
- Są powody do podziękowań, tylko mosty popalone.
Byłbym głupcem by wracać tą samą ścieżką, podczas gdy tyle nieodkrytych dróg przede mną.
Jeszcze kilka upadków i może się ruszę, trochę mi się nie chce bo jebałem jak koń, a teraz nakładają na mnie wysokie podatki i chcą zastąpić "uchodźcami", którym płacą zasiłki większe niż jestem w stanie zarobić.
- Mnie chcecie zastąpić "uchodźcami"?
Brakowało rąk do pracy?
- Przecież magazyny są pełne.
Jedyne czego brakuje to pieniędzy by konsumować, lub wojny by zacząć od nowa.
- Dlatego po pieniądze wyjeżdźa się na zachód, a wojny prowadzi na wschodzie.
- Śmiech na sali.
A ty, znów się niepotrzebnie złościsz.
Niedługo te twoje sznureczki puszczą i wszyscy będą mogli pokazać na co ich stać.
Ale zanim to nastąpi, myślę, że warto by było dać każdemu po broni?
- Ja bym wybudował kilka polskich fabryk, broni właśnie, na polskiej ziemi, dał zarobić tysiącom Polaków i ich rodzinom, którzy za 25 lat staliby się specjalistami, menadżerami i liderami.
Byliby zadowoleni z życia, bogaci, i z chęcią przekazywaliby wiedzę, jak się bronić przed otaczającym ich paranoicznym światem.
- Pozbylibyśmy się bezrobocia i uniknęli niepotrzebnej śmierci milionów, na rzecz rozwiązań biznesowych i naukowych.
- A później już z górki, elektrownie atomowe, szybkie pociągi i oczywiście podbój kosmosu jak za dawnych, dobrych lat świetlnych.
- Details
- Category: System
- Maciej Bęben By
Flegmatyczka
Chwilę się zdrzemnąłem, patrzę, a tam Niemcy i Francja mówią, że UK może zmienić zdanie w sprawie wyjścia z unii.
- To już się zdrzemnąć nie można?