Bycie szczerym w dzisiejszych czasach to wariacja, 
szczęście są tematy, których nie porusza się na pierwszych spotkaniach. 
Nie będziemy się umawiać, to nie randka.
Żyjemy w niewygodnych czasach, w których słowa nie działają,
nie każdego stać na pamięć.
O zrozumieniu zapomnij, ale to chyba dobrze.
Zawsze coś zostaje.
Spojrzenia nie są już tak głębokie, bycie obiektywnym to paranoja.
Nie jestem odrealniony, choć już dawno powinienem.
W życiu gdy kobiety chcą zuchwałych jestem normalny. 
Gdy już nie wiedzą czego chcą wtedy odpoczywam.
Nie widzę w tym nic dziwnego.
Tym razem nie chodzi o sprzeczność ani zasady, życie to nie film.
- Choć Rambo był normalny.
Bycie normalnym w świecie, który ma na ciebie wyjebane to nie lada wyczyn.  
Nie chcę wracać do powodów i okoliczności, które mnie tu przywiodły.
Świat należy do zmarłych i choć ci nie pamiętają lepiej ich nie przywoływać.
Tanie sensacje nie są dla mnie, nie chcesz być pożywką dla demonów gdy odejdę. 
Wiedzą na zimno można się sparzyć, życia trzeba doświadczyć.
Chcę byś poczuła coś wyjątkowego, coś czym nie można się podzielić z innymi.
Ze mną się na telefon nie dogadasz,
wolałbym odebrać żelazko niż usłyszeć nie.