300 zł. w kasie sądu albo sześciodniowy areszt, o chlebie i wodzie w Przemyślu.
Oni wolą posadzić kogoś na sześć dni rujnując mu przy tym przyszłość niż dać człowiekowi zarobić, albo choć odebrać te pieniądze drogą egzekucji komorniczej.
Gdybym nie miał tych 300 zł. sylwestra spędziłbym w areszcie, za wasze pieniądze, być może stracił pracę, ale na pewno nie miał okazji na ten mandat zarobić.
- Nie będę tego tematu rozwijał bo szkoda słów.
Pamiętajcie o tym przy wyborach.